Burza hormonów, pierwsza miesiączka, zmiana głosu, trądzik, owłosienie pod pachami – okres dojrzewania to czas dużych zmian dla nastolatków i… ich rodziców. W trakcie pokwitania rozwijają się także gruczoły potowe, co bywa dla niektórych dzieci wstydliwym problemem. Dlatego wiele osób (zarówno chłopców, jak i dziewcząt) sięga wówczas po pierwsze dezodoranty, aby zneutralizować przykre zapachy i zminimalizować ryzyko powstawania nieestetycznych plam na ubraniach. Jak wybrać idealny kosmetyk dla wchodzącego w dorosłość dziecka? Podpowiadamy!
Kiedy kupić dziecku pierwszy dezodorant?
Krem do twarzy, oliwka, balsam do ciała – to produkty, które zazwyczaj kupujemy dla noworodka, zanim pojawi się na świecie. Niemowlęta i dzieci w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym nie pocą się tak samo jak dorośli i w związku z tym nie potrzebują zbyt wielu kosmetyków. Gruczoły potowe pod pachami i w miejscach intymnych „aktywują się” dopiero u nastolatków. U niektórych dzieci proces ten może rozpocząć się już po skończeniu 8. roku życia. U innych nieco później (chłopcy wchodzą w okres pokwitania najczęściej po 10., a nawet 12. roku życia). To nie znaczy, że dziecko natychmiast po wejściu w wiek dojrzewania będzie potrzebowało dezodorantu! Niektóre dzieci będą używać pierwszych tego typu kosmetyków w wieku 11 lat, inne dopiero w okolicach 14., a nawet 15. roku życia. Pamiętaj, że każdy jest inny i dojrzewa w swoim tempie. Warto wspierać dziecko na każdym etapie rozwoju. Pocenie się, miesiączka, polucje, owłosienie, ale także pytania natury egzystencjalnej czy problemy emocjonalne – z żadnego tematu związanego z dorastaniem nie warto robić tabu. Dzięki temu wchodzący w dorosłość młody człowiek będzie bardziej pewny siebie i emocjonalnie lepiej przygotowany do zmian zachodzących w ciele.
Dezodoranty czy antyperspiranty – jakie produkty będą odpowiednie dla dorastającego dziecka?
Jaki produkt będzie najlepszy dla nastolatka? Dla dziecka, które dopiero wchodzi w okres dojrzewania, dużo lepiej sprawdzi się zwykły dezodorant, który nie blokuje pracy gruczołów łojowych, ale minimalizuje powstawanie przykrego zapachu. W sztyfcie, kulce, sprayu, a może w kremie? Konsystencja i sposób aplikacji nie mają aż tak dużego znaczenia (choć z większym prawdopodobieństwem znajdziemy dezodorant dla dziecka w sztyfcie niż w sprayu). Na wczesnym etapie dojrzewania należy unikać antyperspirantów – mogą przydać się nieco później.
Czym się kierować przy wyborze dezodorantu dla dziecka?
Zwróć uwagę, na skład produktu. Unikaj preparatów zawierających aluminium, ponieważ jest to pierwiastek, który przedostaje się do organizmu m.in. przez skórę i w dużych ilościach może przyczyniać się do zaburzeń w gospodarce hormonalnej, a według niektórych źródeł nawet do rozwoju nowotworów. Sprawdź, czy oprócz Aluminium Chlorohydrate w składzie nie ma alkoholu oraz innych substancji, które mogłyby podrażniać delikatną skórę pod pachami. Na rynku dostępne są produkty przeznaczone dla dzieci i nastolatków o działaniu odświeżającym i nawilżającym. Pozwól dziecku samodzielnie wybrać formę aplikacji. Taką, która będzie dla niego najwygodniejsza.
Więcej o dezodorantach dla dzieci przeczytasz na tej stronie www.aptekagemini.pl/kategoria/dziecko/kosmetyki-dla-dzieci/pielegnacja-ciala/wody-perfumowane-dla-dzieci
