Każda z nas wie doskonale, że zdrowe włosy są najważniejszym elementem damskiej urody. To właśnie dzięki nim czujemy się piękne, jesteśmy pewne siebie i posiadamy wysoką samoocenę. Co jednak począć, gdy podczas codziennej pielęgnacji na naszej szczotce pozostaje coraz więcej kosmyków? To alarm sygnalizujący niedobory pewnych witamin lub składników. W rezultacie mamy przed sobą dwie wiadomości: dobrą i złą.
Dobra jest taka, że po uzupełnieniu danego elementu, problemy mogą ustąpić. Zła natomiast – że powinnyśmy wiedzieć jakiego składnika potrzebują nasze włosy. Na szczęście jest tutaj kilka pewników, o które z dużym prawdopodobieństwem chodzi. Pierwszym jest czysta biotyna w tabletkach – niezbędna do procesu odżywiania komórkowego. Drugi „czarny koń” to cynk, który pobudza organizm do wytwarzania keratyny, z której w 80% składają się włosy.
Czemu wypadają włosy?
To pytanie zdaje się odwiecznym echem ludzkości. Już przyzwyczaiłyśmy się do oglądania „wysokich czół” lub prześwitów na czubkach głów mężczyzn. Na szczęście łysienie androgenowe dotyka szczególnie ich (występuje u 70% mężczyzn i 40% kobiet w pewnym okresie ich życia). Nie zmienia to jednak faktu, że płeć piękna traci włosy z wielu różnych powodów. Począwszy od chorób skóry głowy, poprzez stres i używki, na wspomnianych już niedoborach witamin – kończąc.
W odpowiedzi na mnogość przyczyn sklepy z suplementami proponują swoim Klientkom preparaty „przesycone” najróżniejszymi witaminami. Kieruje nimi nadzieja na „wstrzelenie się” z danym składnikiem i tym samym zlikwidowanie niedoboru. Złą stroną takiego rozwiązania jest jednak fakt, że może to zmniejszać ich przyswajalność, a niektóre elementy mogą się wzajemnie niwelować. Zdecydowanie lepszym więc rozwiązaniem jest postawienie na pewniaki. W naszym mniemaniu są nimi czysta biotyna w tabletkach oraz cynk. Szczegółowe uzasadnienie w dalszej części artykułu.
Biotyna – życiodajna energia?
Czym jest biotyna? Nazywana również witaminą B7 lub H (w tym artykule stosujemy te nazwy wymiennie) jest czynnikiem niezbędnym do metabolizmu białek i węglowodanów w organizmie. Przenosząc to na interesujący nas w tym artykule grunt – jest ona konieczna do prawidłowego procesu odżywiania włosów. O jej życiodajnych właściwościach świadczy już sama nazwa – bios po grecku oznacza życie.
Ponadto witamina H stymuluje organizm do tworzenia glukozy, która z kolei jest źródłem energii. Jest też niezbędna do prawidłowego funkcjonowania gruczołów potowych i łojowych, skóry i paznokci. Stąd też jej niedobory objawiają się np. łamliwymi paznokciami, o czym szerzej powiemy w poniższym akapicie.
Jak objawiają się niedobory biotyny?
Najczęstszym objawem niedoboru biotyny w organizmie jest właśnie wypadanie włosów. Świadczy to wymownie o jej wadze, dla opisywanych tu problemów. Kolejnymi symptomami są: nadmierna produkcja łoju i przetłuszczanie się skóry i włosów oraz łamliwość paznokci. Poza tym na osobną uwagę zasługuje samo łuszczenie się skóry, jej chropowatość pogorszenie kolorytu oraz towarzyszące temu odbarwienia.
Czysta biotyna w tabletkach a włosy
Nie bez powodu biotyna swój przedrostek zaczerpnęła od greckiego bios (życie). Nie tylko jest ona czynnikiem niezbędnym do odżywiania mieszków włosów, ale odpowiada za przesyłanie impulsów nerwowych w skórze głowy. To z kolei nadzoruje prawidłowe funkcjonowanie wspomnianych powyżej mieszków, gruczołów łojowych i potowych.
Czysta biotyna w tabletkach zapobiega wypadaniu włosów, a w dalszej perspektywie – łysieniu. Ponadto włosy nie przetłuszczają się, są grubsze, mocniejsze i elastyczniejsze. Co najważniejsze, jest ich więcej, gdyż biotyna wspomaga podział komórkowy mieszków włosów. Ten zaś polega na powstawaniu z jednej komórki dwóch oraz na zasilaniu nimi puli macierzystej owłosienia na głowie. Ujmując to w prostsze słowa – biotyna stymuluje porost włosów oraz przyśpiesza tempo całego procesu.
Czysta biotyna w tabletkach vs naturalna – co lepsze?
Biotyna znajduje się zarówno w produktach pochodzenia zwierzęcego, jak i roślinnego. Dobrym przykładem pierwszego wariantu jest wątróbka oraz żółtko kurzego jajka. Niestety, w białku obecna jest awidyna – antywitamina biotyny, która neutralizuje jej działanie.
Wygodnym sposobem jest przyjmowanie witaminy B7 pod postacią suplementu diety. Dobrze jest wybrać taki, który posiada inne witaminy z grupy B – wydatnie zwiększają one bowiem wchłanianie biotyny. Świetnym pomysłem jest także upewnienie się, że suplement zawiera cynk. Jak już we wstępie wspomnieliśmy, pobudza on organizm do wytwarzania keratyny, z której w 80% składają się włosy.
Dobrym przykładem wysokiej klasy suplementu, który posiada wszystkie wymienione w tym artykule składniki, jest czysta biotyna w tabletkach. Można ją nabyć w sprawdzonym i docenionym przez ogół Klientek sklepie internetowym TwójCel.To.