Jaki chleb można jeść na diecie keto?

Dieta keto jest wyjątkowa. Zbędne kilogramy tracisz na niej szybko i systematycznie. Będą one znikać jednak pod warunkiem, że nie jesz pewnych rzeczy i przestrzegasz wszystkich zasad ketogenicznego odżywiania. Niestety, pieczywo jest na liście produktów zakazanych. Chleb keto , to alternatywa dla tych, którzy nie wyobrażają sobie posiłków bez pszennej bułki lub kromki pachnącego kołacza.

Chleb z mąki migdałowej.

Skład: pełna szklanka mąki migdałowej, 60 g masła lub oleju kokosowego, 4 średnie jajka, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, ½ łyżeczki soli.
Masło roztapiamy w rondelku, odstawiamy do przestudzenia. Białka ubijamy osobno na sztywno mikserem. W osobnym naczyniu mieszamy: mąkę, sól i proszek do pieczenia. Dodajemy żółtka i rozpuszczone masło (ciepłe, nie gorące). Całość delikatnie miksujemy i dodajemy ubite białka. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy i przekładamy do foremki (25/10 cm). Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez około 30 minut. Taki chleb keto spożywamy do pięciu dni, przechowując po ostudzeniu w lodówce.

Chleb z patelni.

Skład: 2 kopiaste łyżki mąki kokosowej, 2 jaja, ½ łyżeczki proszku do pieczenia, do smaku sól, pieprz i zioła.
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, tak by powstała masa ani nie za gęsta, ani nie lejąca. Na rozgrzaną patelnię do naleśników, nakładamy łyżką masę i formujemy ją w kształcie dwóch kromek chleba. Podpiekamy kilka minut, a kiedy będą brązowe, odwracamy. Kiedy będą gotowe, możemy podawać na ciepło z żółtym serem lub plastrami boczku.

Chleb keto z siemienia lnianego.

Skład: ¾ szklanki mąki z siemienia lnianego (można samemu zmielić), 50 g obranych ziaren słonecznika, 2 łyżeczki proszku, 3 jaja, 250 ml ciepłej wody, ½ łyżeczki soli, zioła wedle uznania.
W naczyniu mieszamy: mąkę, słonecznik, proszek, sól, zioła. W drugim naczyniu roztrzepujemy jaja z wodą. Wlewamy do produktów suchy i mieszamy do połączenia. Kiedy masa będzie gotowa, odstawiamy na 5 minut. Blaszkę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia i na nim formujemy bochenek chleba. Nacinamy nożem i wkładamy do piekarnika. Pieczemy przez godzinę w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu studzimy i przechowujemy w lodówce do 5 dni. Można go też pokroić i zamrozić.

Chleb z twarogiem.

1 ¼ szklanki mąki migdałowej, 1 łyżka erytrolu, 4 jaja, 2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli, 100g tłustego twarogu, 4 łyżki masła.

Przygotowujemy dwa naczynia. W jednym mieszamy ze sobą mąkę i proszek, a w drugim mikserem ucieramy masło z erytrytolem, na puszystą masę. Dodajemy twaróg, jaja i na koniec mąkę z proszkiem. Mieszamy po woli, a produkty dodajemy stopniowo. Na koniec solimy i kiedy uzyskamy jednolitą konsystencję, to przekładamy do natłuszczonej formy. Pieczemy od 30 do 40 minut w temperaturze 220 stopni. Po upieczeniu studzimy i przechowujemy w lodówce do 7 dni lub mrozimy.

Chleb kalafiorowy.

Skład: 1 główka średniego kalafiora, 6 jaj, 150 g mąki migdałowej, 75 g masła, 30g parmezanu, 1 łyżka proszku do pieczenia, szczypta soli, zioła do smaku.
Kalafior miksujemy (konsystencja ziarenek ryżu) i przerzucamy na rozgrzaną patelnię. Dusimy 10 minut pod przykryciem, mieszając. Potem studzimy i mocno odsączamy. Kalafior musi być suchy, inaczej chleb się nie uda, będzie zakalcowaty. Oddzielamy białka od żółtek i ubijamy w naczyniu na sztywną pianę. Do odsączonego kalafiora dodajemy żółtka, mąkę, masło, parmezan, proszek, sól i zioła. Masę mieszamy i dodajemy ubite białka. Całość łączymy ze sobą i kiedy osiągniemy jednolitą masę, przekładamy do lekko natłuszczonej foremki. Pieczemy 45 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu studzimy i przechowujemy do kilku dni w lodówce.

Wszystkie powyższe przepisy są łatwe do przetestowania w naszej kuchni. Bez pszennego chleba możemy się obejść, a chleb keto jest doskonałym substytutem tego tradycyjnego.

Więcej przepisów na stronie Ania-gotuje.pl