Psylocybina i inne psychodeliki w walce z depresją (i nie tylko)

Dlaczego psychodeliki są pomocne w postępowaniu z depresją?

Stosowanie psychodelików działa na mechanizm hormonalny w organizmie człowieka poprzez zmianę aktywności jego naturalnej struktury sieci, kiedy owa sieć działa w stopniu natężonym lub sztywnym. Właśnie, kiedy jesteśmy bardziej sztywni mamy również skłonność do depresji, zaburzeń obsesyjno – kompulsywnych, a poprzez dezaktywację standardowego działania sieci psychodeliki jakby restartują mózg na poziomie neuronalnym i psychologicznym.

Warto pamiętać o tym że nie ma dwóch takich samych doświadczeń w efekcie stosowania substancji psychoaktywnych, jednak ogólnie rzecz ujmując, psychodeliki wyostrzają zmysły, czyli stymulują percepcję sensoryczną. Wynika z tego, że pacjenci stosujący psychodeliki mogą “słyszeć kolory” lub “widzieć niewidzialne”, jednak stan ten odbywa się na poziomie świadomości i trzeźwości umysłu, co nie ma wpływu na pomylenie się co dzieje się jeszcze w umyśle,  a co już jest rzeczywistością.

Chodzi o to więc, że psychodeliki pomagają uczyć oddzielania myśli, uczuć i emocji od tego co dzieje się tu i teraz, w teraźniejszej rzeczywistości. W ten sposób pacjent trenuje swój umysł i jego wpływ na postrzeganie oraz uzmysłowienie sobie, że trauma jest przeszłością, wpływa to na zmianę podejścia i zachowania pacjenta w kontekście lęku przed powtórzeniem się przykrego wydarzenia.

Trzy psychodeliki stosowane podczas pracy z depresją

Należy wziąć pod uwagę fakt, że same substancje nie są tutaj głównym składnikiem , raczej wspomagają psychoterapię, która jest najważniejszym aspektem, poprzez wysłuchanie pacjenta, rozmowę i wsparcie na drodze walki z depresją czy powtarzającymi się cyklicznie lub odnawiającymi się po długim okresie symptomami depresji.

Psylocybina i Meskalina należą do grupy psychodelików klasycznych, które są ogólnie stosowane w psychoterapii w charakterze wspomagającym jej przebieg i ułatwiającym dotarcie do pacjenta. Poprzez skupienie się na wnętrzu, pacjent zauważa więcej niż dotychczas, jego myśli mogą zostać przekierowane a pacjent koncentruje się na innych możliwościach w życiu. Poprzez zniwelowanie sztywności w postrzeganiu, zostaje z czasem wyćwiczona elastyczność w umyśle. Pomimo, że jest to pomocne doświadczenie, warto stosować również proste techniki jakie przypomina stosowanie psychodelików, jak medytacja.

Ayahuasca jest to organiczny psychodelik, który stosowany jest w szamańskich rytuałach. Jeśli chodzi o jego stosowanie w psychoterapii to opinie są różne, gdyż często postrzegany jest jako narkotyk uzależniający. Narracja osób prywatnych, które zażywały ayahuascę mówi o tym, że podczas jej stosowania towarzyszące bóle głowy czy nawet wymioty, mogą być uciążliwe i nieprzyjemne w doświadczeniu, a to co ich przekonuje do stosowania to wizje i wyobrażenia oraz natężenie ich które odbywa się w umyśle.