W praktyce prowadzenia poradni psychologicznej można się spotkać z różnymi zachowaniami ze strony klientów. Jest oczywiste, że grupa zgłaszająca się do takich miejsc jest z pewnych przyczyn szczególna: wrażliwa, doświadczona silnymi wewnętrznymi przeżyciami oraz nastawiona na uzyskanie pomocy. Mimo wszystko, pewne oczekiwania bądź pytania kierowane przez dzwoniących, mogą dziwić albo wprowadzać w zakłopotanie. Tak specjalistę, pracownika rejestracji jak i kierownika. Do wszystkich z tych zdarzeń należy jednak podchodzić z odpowiednim dystansem. Tak, żeby z jednej strony nie zaszkodzić klientowi a z drugiej, zachować odpowiedzialność we własnym postępowaniu czy też porządek organizacyjny w placówce.
Długość i skuteczność psychoterapii
Czasem zdarza się, na przykład, że osoby dzwoniące chcą mieć z góry zapowiedziane, jak długo potrwa terapia i jakich skutków należy się po niej spodziewać. Mają również miejsce próby stwierdzenia – już na etapie pierwszej rozmowy telefonicznej – w jakim stanie znajduje się pacjent i czy jest prawdopodobne, że mu się polepszy. Są to wyraźne znaki nieświadomości własnego położenia – mowa o osobach kierujących takie pytania – lub naglącej potrzeby uzyskania ulgi i to jak najszybciej; bez względu na to, czy telefon po stronie przychodni podnosi psycholog czy rejestrator.
Niemniej, możliwe jest właściwe zachowanie się po „zorientowanej” stronie słuchawki. Polega na jasnym zakomunikowaniu granic wstępnego kontaktu, pobieżnego scharakteryzowania psychoterapii jako takiej oraz tylokrotnym powtórzeniu, że tych spraw nie da się przewidzieć z góry, ilekroć powtarzać to będzie trzeba.
Opinie psychologiczne
Inna grupa zainteresowanych to tacy, którzy nie tyle są nastawieni na udzielenie sobie pomocy, ile na pozyskanie odpowiedniego dokumentu, poświadczającego, iż poczynili niezbędne kroki. Na przykład, podjęli się terapii. Niektórzy potencjalni klienci myślą, że opinię psychologiczną na potrzeby postępowania sądowego dostaną już po pierwszej sesji. Dodatkowo, są przekonani, iż sformułowanie takiego dokumentu będzie wliczone w cenę konsultacji. Trudno powiedzieć: być może są ośrodki, które już po jednym, pięćdziesięciominutowym spotkaniu są gotowe zaoferować taką usługę. Zdawać by się jednak mogło, iż do takich czynności niezbędne są co najmniej trzy lub cztery wizyty. Nie jest to powiedziane – zależy od indywidualnego przypadku.
Rodzice i dzieci
Pod względem chęci szybkiego nadejścia efektów prym wiodą rodzice dzieci, które mają zalecenia – ze szkoły lub innej instytucji, – by poddać się psychoterapii lub rozpocząć regularne sesje z psychologiem. Jest to bardzo przykre, ale części opiekunów nie zależy na rzeczywistym udzieleniu pomocy swoim podopiecznym (lub przynajmniej: rzetelnym stwierdzeniu, czy taka pomoc jest im potrzebna), a jedynie na jak najszybszym „załatwieniu sprawy” i powrocie do jakoś-tam rozumianej normalności.
Osoby zgłaszające myśli samobójcze
Jako o ostatniej kategorii sytuacji budzących wątpliwości, wspomnijmy o osobach zgłaszających myśli samobójcze, samookaleczenie tudzież próbę wyrządzenia krzywdy sobie lub komuś z otoczenia. To – można powiedzieć – najgroźniejsze, co może się zdarzyć w kontakcie telefonicznym poradni psychologicznej z resztą świata. Nie należy wówczas bagatelizować sytuacji; przy czym nie można także dać się postawić w roli jej uczestnika. Mogłoby to zaszkodzić obydwu stronom rozmowy.
Chociaż problem właściwego postępowania w tego typu przypadkach zasługuje na odrębne, szczegółowe omówienie, tu powiedzmy choćby tyle: należy od razu poinformować dzwoniącego, że z jego wypowiedzi wywnioskowano stan zagrożenia życia i zdrowia (jeżeli istotnie dało się to stwierdzić) oraz powiadomić go o właściwym sposobie dalszego postępowania. To znaczy: o najbliższych miejscach, gdzie należy szukać natychmiastowej pomocy (m.in. szpitalnych izbach przyjęć nagłych) oraz o wyznaczonych do reagowania w podobnych sytuacjach służbach – o numerach kontaktowych do nich. W ostateczności, jeśli rozmowa świadczy o niezmniejszaniu się zagrożenia, trzeba zapowiedzieć, iż – jeżeli dzwoniący tego nie zrobi – operator telefonu sam będzie zmuszony powiadomić służby ratownicze o zaistniałym zagrożeniu (najlepiej telefonować od razu na numer 112). Jest to z jednej strony reakcja najskuteczniejsza a z drugiej uczciwe potraktowanie osoby zagrożonej.
Metoda postępowania
Jak widać z tych kliku przykładów, potrzeby ludzi kierujących swe zainteresowanie ku ośrodkom pomocy psychologicznej bywają nietypowe a czasem szkodliwe czy niebezpieczne. Podstawową zasadą jest, każdorazowo, nie dawać się „wciągnąć” rozmówcy na ryzykowne obszary zagadnień, tylko utrzymać profesjonalizm, takt i właściwie rozpoznać swoją rolę. Wiadomo, że praktyka może tylko pomóc oraz że pewien poziom zorientowania przychodzi dopiero z czasem.
Nieustannie, jednak, pomocnym jest jedno założenie, jakie musi kierować osobą w zaangażowaną w podobną pracę: dbałość o dobrze pojęte bezpieczeństwo i zdrowie osób proszących o pomoc.