Lato zbliża się wielkimi krokami, a przyroda z każdym dniem budzi się do życia. Ze względu na ładną pogodę większość ludzi spędza coraz więcej czasu na świeżym powietrzu. Pozytywna aura zachęca do spacerów, treningów biegowych. Rozpoczyna się również sezon grillowy.
Niestety wraz z budzącą się przyrodą ze snu budzą się owady, które mogą sprawić, że przebywanie na świeżym powietrzu nie będzie tak przyjemne.
Ukąszenie przez pszczołę
Jednym z nieprzyjemnych zdarzeń z jakimi możemy się spotkać jest użądlenie pszczoły. Rumień po ukąszeniu pszczoły zwykle jest mało charakterystyczny. Zazwyczaj widoczny jest odczyn alergiczny w miejscu ukąszenia.
Jeśli nie widzieliśmy czy użądliła nas pszczoła, na ten trop naprowadzić nas może obecność żądła. Warto pamiętać, że pszczoły atakują tylko w przypadku, kiedy czują się zagrożone. Dlatego nie warto ich irytować, ani przesadnie się od nich opędzać. Wszak zaatakowanie przeciwnika oznacza dla pszczoły śmierć. A jakby nie było owady te są bardzo potrzebne dla naszego ekosystemu. Niestety w ostatnich latach ich populacja mocno się zmniejsza.
W przypadku kiedy spostrzegamy obrzęk po ukąszeniu pszczoły wraz z obecnym żądłem, należy pamiętać, aby nie wyciągać go palcami, nieumiejętnie użyta pęseta również nie jest dobrym narzędziem, gdyż może powodować dalsze wyciskanie jadu z woreczka jadowego.
Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest wydrapanie żądła przy użyciu np. karty. Jeśli nie potrafimy tego zrobić, najlepiej udać się do lekarza, który usunie żądło z odpowiednią wprawą.
W przypadku osób uczulonych na produkty pszczele wizyta u lekarza jest konieczna każdorazowo w przypadku ugryzienia przez pszczołę.
Jak zmniejszyć opuchliznę po ukąszeniu pszczoły?
Kiedy już zostaliśmy użądleni przez pszczołę i nie jesteśmy uczuleni na jej jad to obrzęk może utrzymać się nawet kilka dni. Warto stosować domowe sposoby niwelujące przykre skutki ukąszenia.
Najpopularniejszymi sposobami są: stosowanie zimnych okładów na miejsce, w którym występuje opuchlizna. Zimno powoduje zwężenie naczyń krwionośnych, a tym samym dopływ krwi do miejsca obrzęku jest słabszy i powoduje to zmniejszenie dolegliwości. Dodatkowo przyłożenie kostki lodu w miejsce ukąszenia powoduje zmniejszenie przenikania jadu pszczoły. Warto zastosować ten sposób jak najszybciej po ugryzieniu.
Innym sposobem jest zastosowanie okładów z cebuli. Ukrojony plasterek tego warzywa warto przykładać parę razy dziennie do chorego miejsca. Po pewnym czasie następuje wyraźna ulga.
Jad pszczoły ma charakter kwaśny, dlatego do zmniejszenia odczynu po ukąszeniu warto stosować substancje o charakterze zasadowym np. sodę oczyszczoną lub mydło. Powodują one neutralizację jadu i skrócenie czasu trwania dolegliwości po bliskim kontakcie z owadem.
Innym polecanym sposobem jest stosowanie okładów z pokruszonego węgla aktywnego, który ma doskonałe właściwości absorbujące toksyny.
Znany jest również patent na robienie okładów z pokruszonej aspiryny. Wykazuje ona właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe.
Ukąszenie pszczoły czym smarować
Kiedy zawodzą domowe sposoby lub gdy odczyn jest szczególnie uciążliwy warto skierować swoje kroki do apteki i zakupić odpowiedni preparat, który przyniesie nam ulgę. Leczenie obrzęku po ukąszeniu jest objawowe. Stosuje się głównie preparaty do stosowania miejscowego np. zawierające Dimetinden lub hydrożele.
Ukąszenie osy co robić?
Kolejną przykrą przypadłością, która może nas spotkać jest użądlenie osy. Stan ten jest trudniejszy do rozpoznania niż ugryzienie pszczoły, gdyż osa nie zostawia żądła, a objawy są mało specyficzne. Należą do nich obrzęk, opuchlizna, zaczerwienienie uszkodzonego miejsca, ból.
Ważna jest szybka reakcja. Im szybciej zastosowane zostaną środki zmniejszające dolegliwości, tym będą one mniej dotkliwe.
Jednym z prostszych sposobów na obrzęk po ugryzieniu osy jest stosowanie zimnych okładów lub przykładanie kostek lodu (ważne, żeby były one owinięte w tkaninę, aby nie spowodować odmrożeń). Działania te powodują zmniejszenie dopływu krwi do uszkodzonego miejsca i minimalizują obrzęk.
Jad osy jest substancją o charakterze zasadowym. Warto więc stosować okłady z substancji o charakterze kwasowym, aby doprowadzić do neutralnego pH. Takimi substancjami są np. sok z cytryny, roztwór octu, borasol.
Uczulenie na jad osy
Dużo bardziej niebezpieczna sytuacja ma miejsce, gdy osa ukąsi osobę uczuloną na jej jad. Chorzy powinni dysponować przenośnym zestawem adrenaliny, który mogą przyjąć od razu, gdy zostaną ukąszeni. Niestety nie wszyscy są świadomi tego, że są nadwrażliwi na jad osy. Co doprowadza do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Ostra alergia na jad osy może zakończyć się nawet zapaścią i śmiercią.
Najczęstszymi objawami uczulenia na jad osy są duży odczyn alergiczny po ukąszeniu o średnicy większej niż 10cm, czasami występują również pęcherze. Szczególnie niebezpieczne jest to w przypadku ukąszeń w obrębie głowy, szyi oraz wewnątrz jamy ustnej. Może to prowadzić nawet do uduszenia.
Innymi objawami alergii na jad osy są nudności, wymioty, biegunka, zawroty głowy, duszności, świszczący oddech i chrypka.
Sprawdź: https://gemini.pl/kategoria/zdrowie/dermatologia/ukaszenia-owadow